Luis mieszka sam i bardzo źle znosi kwarantannę. Pewnego dnia, będąc w łazience, słyszy z otworu wentylacyjnego wołający go głos. To Rosa, entuzjastyczna sąsiadka, która zaczyna naruszać jego prywatność za każdym razem, kiedy korzysta z łazienki. Luis znosi wszystkie rozmowy z grzecznością altruistycznego sąsiada, ale to dla niego koszmar. Sytuacja ulega pogorszeniu, kiedy Rosa prosi go o przysługę.