Metropolia sportretowana z perspektywy cmentarzyska położonego na nowojorskiej wyspie Hart. Od 1689 roku 18-hektarowy teren funkcjonował jako miejsce pochówku dla bezdomnych, dzieci, noworodków. Obrazom wyspy – bezludnego, zaśmieconego miejsca idealnego dla populacji dzikiego ptactwa – towarzyszy beznamiętna relacja o liczności i liczebności transportów zmarłych oraz o systemie układania w zbiorowych mogiłach. Metropolie i cywilizacje mają swoje cmentarze bez tabliczek i pomników oraz swoje śmietniki – dosłowne i metaforyczne.