dokumentART 2013: 18.10.2013, Piątek, 20:00
Kino Zamek, Korsarzy 34 (Gdzie to jest?)
Blok tematyczny: Konkurs Europejski
Człowiek w metrze opowiada o swojej walce z korupcją, o ludziach korporacji, którzy zabili jego rodzinę, a teraz chcą mu zamknąć usta na zawsze. Obrazom nowoczesnego miasta, scenom z życia zwykłej chińskiej rodziny i archiwalnym zdjęciom towarzyszą tybetańska i zachodnia muzyka, między innymi „Lacrimosa” z „Requiem” Mozarta oraz wątki z cyklu „Fundacja” Isaaca Asimova. Uniwersalna opowieść o cywilizacjach.
czytaj więcejCiała rodziców starzeją się. Umysł dorosłego dziecka nie chce zaakceptować tych zmian. Daniel Bunnik mówi o tym wprost w swoim dyptyku o ojcu i matce. Cień kryje najdrastyczniejsze elementy obrazu, oświetlenie jest dyskretne. Strategie mamy autora przy schodzeniu ze schodów – nawet komiczne Ciężar ciała jest jeszcze do pokonania przez ich właścicieli. Dla kogo ten ciężar jest trudniejszy do zniesienia: dla rodzica, czy dla dziecka? Dziecko wciąż się buntuje, a rodzic musi to akceptować? Te ciężary: buntu i akceptacji równoważy ostatnia scena.
czytaj więcejTen trzyminutowy film jest naznaczony kulturowymi „izmami” ostatnich dwóch wieków. Można to potraktować zarówno jako jego wadę, jak i wartość. Dzielna pływaczka zanurza się i wynurza, sama jedna przeciw prądowi wody, lecz czy faktycznie przeciw prądowi znaczeń wyprodukowanych w warstwie dźwiękowej? Obawa przed ich natłokiem jest zaiste dręcząca, chce się uciec, a strumień jest nieubłagany. Bezlitośnie wdziera się w uszy monotonnym rytmem. Ramy tego performensu wyznaczyły „rytmizmy” kilku artystycznych pokoleń.
czytaj więcejAnaliza współczesnego kapitalizmu, która zdecydowanie wykracza poza codzienne doniesienia mediów. Autorzy przeprowadzili wywiady z ekspertami od spraw gospodarki, gospodarczymi przestępcami i aktywistami na rzecz zmian. Analiza jest drapieżna – przez treść, która może nieprzyjemnie zaskoczyć potulnych (bo niewprawnych w analizie współczesnego kapitalizmu odbiorców ekonomicznych newsów – jakimi w większości, my odbiorcy, jesteśmy), jak i przez groteskową formę. Absurd i groza ekonomicznej rzeczywistości błyskotliwie przedstawione poprzez animacje i prowadzone w wirtualnym pubie rozmowy.
czytaj więcejMetropolia sportretowana z perspektywy cmentarzyska położonego na nowojorskiej wyspie Hart. Od 1689 roku 18-hektarowy teren funkcjonował jako miejsce pochówku dla bezdomnych, dzieci, noworodków. Obrazom wyspy – bezludnego, zaśmieconego miejsca idealnego dla populacji dzikiego ptactwa – towarzyszy beznamiętna relacja o liczności i liczebności transportów zmarłych oraz o systemie układania w zbiorowych mogiłach. Metropolie i cywilizacje mają swoje cmentarze bez tabliczek i pomników oraz swoje śmietniki – dosłowne i metaforyczne.
czytaj więcej