Bezładne teksty i nie-teksty jako agresywne „My” w poszukiwaniu nas samych obalają i pokonują świat, podczas gdy my zmieniamy kształt Ziemi na podobieństwo krajobrazu księżycowego. Czy żwirownie są szaleństwem? Kamieniołomy, wieże, tunele? Myśl, planowanie, akcja? Cywilizacja, rewolucja, tworzenie lepszego świata? Dążenie do władzy lub harmonii? Czy nienasycony lęk przed tym właśnie? Daj nam, o Panie, wieczny spokój i wieczną światłość.
Długość: 30'
POL, NOR 2011, 30’